Lista potrzebnych produktów:
- wałek;
- pędzel;
- farba;
- folia malarska;
- taśma malarska;
- mydło malarskie;
- paca tynkarska;
- masa szpachlowa;
- kuweta malarska.
Malowanie sufitu – od czego zacząć?
Warto przybliżyć kilka podstawowych zasad, które stosuje się zarówno podczas malowania sufitu, jak i ścian. Prace remontowe należy przeprowadzić w pomieszczeniu, którego temperatura wynosi od 15 do 20 stopni Celsjusza. Ważne jest również to, aby we wnętrzu nie było zbyt sucho lub wilgotno. Dokładne wskazówki na ten temat znajdziemy na opakowaniu farby. Mogą się one różnić w zależności od tego, jaką wybierzemy.
Jeśli przeprowadzamy remont całościowy, czyli malujemy ściany i sufit, zaczynamy zawsze od góry. Przed przystąpieniem do tego zadania musimy zabezpieczyć wszystkie meble i inne elementy pokoju za pomocą folii malarskiej. Osłaniamy nią również podłogę, okna i kaloryfer. Przyda się tu taśma malarska – przykleimy nią folię i zasłonimy mniejsze elementy.
W miarę możliwości warto usunąć z pomieszczenia wszystko, co się da – wówczas zyskamy dużo miejsca do działania.
Przygotowanie sufitu do malowania
Aby skutecznie pomalować sufit, należy go wcześniej odpowiednio przygotować. Musimy go dokładnie oczyścić, szczególnie w takim pomieszczeniu jak kuchnia, gdzie powierzchnie pokryte są warstwą tłuszczu.
Czym umyć sufit przed malowaniem?
Stosuje się różne metody. Niektórzy używają roztworu z wody i płynu do mycia naczyń, jednak znacznie bardziej efektywne jest mydło malarskie. Bez problemu poradzi sobie z kurzem i plamami. Czasami zdarza się, że powyższe metody nie wystarczają – wówczas trzeba sięgnąć po specjalne preparaty do czyszczenia sufitów i ścian.
Po umyciu sufitu uzupełniamy wszelkie ubytki masą szpachlową lub gipsem za pomocą pacy tynkarskiej. Wygładzamy powierzchnię i odpylamy ją. Kiedy sufit wyschnie, należy go zagruntować. To działanie sprawi, że farba będzie dobrze przylegać do powierzchni.
Czym malować sufit?
To pytanie odnosi się zarówno do narzędzi, jak i farby. Lepszy będzie wałek czy pędzel? Odpowiedź znajdziemy na karcie technicznej zakupionej farby. Producenci zalecają różne sprzęty w zależności od receptury. Zwykle jednak sięga się po wałek, najlepiej z dołączoną teleskopową rączką.
Kupując farbę, warto wybrać taką, która ma matowe wykończenie. Powinna tworzyć antyrefleksyjną powłokę, która pochłania wiązki światła, a nie je rozprasza. Dzięki temu wszelkie niedoskonałości powierzchni, takie jak smugi, będą niewidoczne.
Jak pomalować sufit?
Po wymieszaniu farby i przelaniu jej części do kuwety możemy przejść do malowania sufitów. Procedurę zaczynamy od rogów pomieszczenia oraz detali, takich jak np. kratki wentylacyjne. W tym celu warto użyć pędzla – bez problemu dotrze do trudno dostępnych miejsc. Wiele osób zastanawia się nad tym, w którą stronę i jak pomalować sufit bez smug. Profesjonaliści zalecają wykonywać ruchy w kierunku od okna w głąb pomieszczenia. Jeśli chcemy uniknąć smug i niedoskonałości, powinniśmy malować prostopadle do skupiska światła naturalnego. Wtedy będzie się ono rozchodziło po pomalowanej powierzchni. Warto też zastosować metodę „na mokro”. Oznacza to, że malujemy równolegle – kolejne pasy nachodzą na siebie, dzięki czemu ich połączenia po wyschnięciu nie są widoczne.
Po zakończeniu malowania należy od razu zerwać taśmę malarską, jeśli jej używaliśmy do osłonięcia różnych detali na suficie lub tworzenia wzorów. Jeżeli sufit wymaga nałożenia drugiej warstwy, można zrobić to dopiero po upływie około 2 godzin, nawet jeśli po zaledwie 20 minutach będzie się wydawał suchy. Na etykiecie farby znajdziemy dokładne wskazówki producenta na ten temat.
Lepiej wystrzegać się mitów związanych z malowaniem. Jeden z nich dotyczy malowania sufitu na krzyż. Technika ta zaleca rozpoczęcie pracy od środkowej części powierzchni sufitowej i prowadzenie wałka pod skosem raz w prawo, raz w lewo (na kształt litery „X” lub „V”). Prowadzi to do oszpecenia ścian i sufitów. Na ich powierzchni powstają smugi, przetarcia, a co najgorsze – kolor nie rozprowadza się równomiernie.