Rysy i drobne pęknięcia w ścianie zwykle nie są powodem do obaw. W przypadku nowo powstałych domach ma to najczęściej związek z osiadaniem budynku w gruncie. Proces ten trwa zwykle ok. 2 lat. Jeśli pęknięcia się nie powiększają, nie powinniśmy się martwić. Jak je usunąć?
Drobne pęknięcia i rysy w ścianach możemy w prosty sposób samodzielnie usunąć za pomocą narzędzi i materiałów, które nabędziemy w każdym sklepie budowlanym. Wystarczy, że zaopatrzymy się w skrobaczkę trójkątną, grunt, masę szpachlową, kielnię, farbę, pędzle i wałki do malowania.
Lista potrzebnych produktów:
- skrobaczka trójkątna
- folia do zabezpieczenia podłóg i mebli
- grunt
- masa szpachlowa
- farba
- siatka zbrojąca.
Jakie są przyczyny powstawania pęknięć w ścianie?
Istnieje wiele przyczyn powstawania pęknięć w ścianie. Najczęściej winne jest osiadanie budynku. W przypadku zarówno nowych budowli, jak i starszych, w których pogłębiana była piwnica lub podlewano fundamenty, mniej więcej przez 2 – 3 lata po zakończeniu prac dochodzi do osiadania budynku w gruncie. Skutkuje to „pracą” konstrukcji i powstawaniem naprężeń, przez co mogą pojawić się pęknięcia na ścianach. To naturalny proces i drobne rysy powstałe w jego wyniku nie powinny być powodem do zmartwień. Zaczną jednak stanowić problem, jeśli ich szerokość przekroczy 1 milimetr i zauważamy, że się powiększają. W takiej sytuacji należy skonsultować sprawę z projektantem, który oceni, czy budynek jest bezpieczny dla domowników. Innym powodem powstawania rys i pęknięć może być niedokładne wykończenie ścian lub złe proporcje, w których zmieszane zostały materiały do wykańczania danego pomieszczenia.
Jak zacząć naprawę drobnego pęknięcia?
Kiedy podejmiemy decyzję o pozbyciu się pęknięcia ze ściany, powinniśmy zabezpieczyć podłogę, okna, meble i inne przedmioty znajdujące się w jego pobliżu, które mogłyby zostać uszkodzone lub zabrudzone w trakcie prac. Warto wykorzystać do tego folię, dzięki której unikniemy później mozolnego sprzątania pyłu i resztek farby. Kiedy uznamy, że powstałe pęknięcie jest niewielkie, nie powiększa się ani nie ma związku z wadami konstrukcyjnymi budynku (w przeciwnym wypadku konieczne byłoby zasięgnięcie rady u konstruktora), możemy przejść do prac.
Po zabezpieczeniu wszystkiego folią ochronną można za pomocą skrobaczki trójkątnej nieco poszerzyć szczeliny pęknięcia i nadać mu kształt litery „V”. Po usunięciu z niego pyłu, przy pomocy pędzla powinniśmy nałożyć na powierzchnię grunt, np. w postaci farby. Po upływie doby, kiedy zdąży obeschnąć, na powierzchnię pęknięcia należy nałożyć masę szpachlową. Warto to zrobić przy pomocy szpachelki prostopadle do linii pęknięcia. Całość możemy wygładzić papierem ściernym i pomalować w kolorze pasującym do barwy ściany.
Wypełnienie warstwowe drobnego pęknięcia
W przypadku większego pęknięcia lub ubytku w ścianie warto zdecydować się na wypełnienie warstwowe. Polega ono na tym, że do poszerzonej i zagruntowanej szczeliny wkładamy masę szpachlową, a następnie wciskamy w nią siatkę zbrojącą. Zapobiegnie to ponownemu powstawaniu pęknięć. Następnie siatkę ukrywamy pod kolejną warstwą szpachli, którą wygładzamy papierem ściernym. Całość zamalowujemy farbą w odpowiednim kolorze, korzystając z wałków oraz pędzli. Usunięcie niewielkich pęknięć w ścianie nie powinno stanowić większego problemu i w większości przypadków można to zrobić samodzielnie. Wszelkie niezbędne przedmioty kupimy w praktycznie każdym sklepie budowlanym, a wszelkie prace (z uwzględnieniem czasu potrzebnego do wyschnięcia gruntu i masy szpachlowej) nie powinny zająć więcej niż dwa dni.