Wielu kierowców, głównie ze względu na oszczędności, decyduje się na regenerację wahaczy. Zwykle jest to wystarczający sposób na przywrócenie tym elementom dawnej świetności. Czy jednak takie posunięcie zawsze jest bardziej opłacalne? Jak przebiega regeneracja wahaczy aluminiowych?
Z powodu coraz wyższego kosztu nowych wahaczy lepiej zdecydować się na regenerację. Jak się do tego zabrać? Czy można przeprowadzić ten proces samodzielnie?
Lista potrzebnych produktów/narzędzi:
Ręczna regeneracja wahaczy – czy jest możliwa i opłacalna?
Regeneracja całego wahacza nie jest opłacalna pod względem ekonomicznym. Najczęstszymi usterkami są jego poszczególne elementy, zwane sworzniem i tuleją. Te warto wymienić, a można zrobić to nawet w domowym warsztacie. Sworzeń ulega usterkom częściej niż tuleja – słychać wówczas stukanie i da się wyczuć luz. Jeśli tuleja zostanie uszkodzona, nie wpływa w dużym stopniu na bezpieczeństwo jazdy. Skutki usterki wyczuwalne będą dopiero wtedy, gdy zostanie wybite kilka tulei. Problem może się pojawić również w trakcie użytkowania samego samochodu – dochodzi wówczas do samoistnej zmiany toru jazdy. Sworzeń pełni bardzo ważną funkcję, ponieważ łączy wahacz z kołem. Jeśli się urwie, nastąpi odłączenie wahacza od zwrotnicy, co zwykle prowadzi do utraty sterowności oraz poważnych wypadków, szczególnie jeśli kierowca jechał z dużą prędkością. Na szczęście regeneracja sworzni wahacza jest stosunkowo łatwa i nie powinna sprawiać większych problemów. W wielu przypadkach nie trzeba nawet demontować całej dźwigni, żeby wymienić uszkodzony element.
Wymiana tulei – kiedy i jak to zrobić?
Tuleje są nieco bardziej skomplikowane. Najprawdopodobniej trzeba będzie je wymienić po naprawie sworznia wahacza. Warto zrobić to u mechanika, najlepiej obie naraz. Z punktu widzenia ekonomicznego to bardziej wydajna opcja, ponieważ mechanik i tak będzie musiał zdjąć cały wahacz. Regeneracja jednej lub kilku sztuk nie ma dla niego żadnego znaczenia, a w przypadku kolejnej awarii może być konieczne ponowne zdjęcie całego elementu.
Naprawiając tylko poszczególne części, można nieco zaoszczędzić. Warto pamiętać, że zwykle mija nieco czasu pomiędzy potrzebą regeneracji sworzni wahacza a tulei. Łącznie faktycznie musimy zapłacić dość sporo, jednak dzięki rozłożeniu napraw w czasie nie odczuwamy tego tak bardzo. W międzyczasie mogą się pojawić także inne czynniki, np. konieczność wymiany całego auta.
Regeneracja sworzni wahaczy – jak przeprowadzić ten proces krok po kroku?
Najpierw należy podnieść pojazd. W tym celu można wykorzystać podnośnik. Możliwe jest również użycie kanału, jeśli mamy taki w garażu. Następnie musimy poluzować śruby, aby odkręcić całe koło. Przyda się tu klucz do kół.
Następnym krokiem będzie ocena, jakie jest mocowanie sworznia do wahacza. Sworzeń może być wciskany i zabezpieczany odpowiednim sprężystym zabezpieczeniem, może być nitowany, a może być to integralna niewymienna część wahacza.
Następnie trzeba poluzować nakrętkę sworznia, najlepiej za pomocą klucza płaskiego. Nie odkręcamy jej do końca, zostawmy ją przynajmniej na połowie gwintu, by zabezpieczyła sworzeń przed niekontrolowanym wyskoczeniem z gniazda. Kolejną czynnością jest uwolnienie go ze zwrotnicy. Jeśli zwrotnica jest stalowa, to uderzamy młotkiem energicznym ruchem w jego mocowanie. Powinien wyskoczyć i zatrzymać się na nakrętce, którą możemy teraz spokojnie odkręcić do końca. Jeśli zwrotnica jest aluminiowa, to należy do demontażu użyć specjalnego ściągacza, ponieważ uderzając młotkiem, możemy doprowadzić do jej uszkodzenia. Trzeba wyczyścić drucianą szczotką powierzchnię okolicznych elementów znajdujących się obok sworznia.
Jeśli mamy sworzeń z pierścieniem zabezpieczającym, to ściągamy zabezpieczenie, oczyszczamy sworzeń i wahacz w tym miejscu i podpierając go o coś, wybijamy sworzeń, w niektórych ekstremalnych przypadkach może być nam potrzebna prasa hydrauliczna.
Natomiast, jeśli sworzeń jest nitowany, to kolejnym krokiem będzie ścięcie metalowych nitów za pomocą szlifierki kątowej. Ta czynność jest wręcz kluczowa, jeśli chodzi o regenerację sworzni wahaczy. Należy usunąć specjalne mocowania znajdujące się na dole nitów. Jeśli sworzeń był już wcześniej wymieniany, w ich miejscu prawdopodobnie znajdują się śruby. W takim przypadku powinno się je odkręcić kluczem oczkowym. Demontujemy sworzeń z wahacza.
Ostatnim etapem jest montaż nowego elementu – aby zakończyć proces regeneracji, wystarczy opisane wyżej kroki wykonać w odwrotnej kolejności.