Poradnik Micha: Szarpanie silnika – jaka może być przyczyna?

Auto zawsze warto uważnie obserwować. Bazując na objawach, można się dużo dowiedzieć, na przykład co dokładnie dolega pojazdowi i jak mu pomóc. Jeżeli jest sucho, to praktycznie nic się nie dzieje. Wystarczy jednak, żeby zrobiło się trochę bardziej wilgotno, np. kiedy popada deszcz i auto zaczyna się przegrzewać, wywalać check engine (czyli nie przekracza wtedy 3-4 tysięcy obrotów), a później robi się taki dziwny launch control.

Przyczyn, jak zawsze, może być wiele. Dobrze wtedy podejść do zadania metodą eliminacji. Jeżeli np. wiecie, że coś ostatnio wymienialiście, to całkiem możliwe, że nie sprawdziła się któraś z nowych części (lub została błędnie zamontowana). Często, szczególnie w przypadku aut już leciwych i takich, których nie eksploatuje się często, powodów do awarii może być naprawdę wiele.

Szczęście w nieszczęściu polega na tym, że w przypadku starszych samochodów, są one zazwyczaj mniej skomplikowane – łatwiej więc namierzyć usterkę.

Jeżeli w samochodzie - niemal natychmiast po przyspieszeniu wywala checka i auto zaczyna mocno szarpać, a kiedy wrzucimy piąty bieg i małe obciążenie, to po chwili ten check znika. Jaka może być tego przyczyna?

Pamiętajcie, że choć ta kontrolka wyłącza się po czasie sama, to nie może być bagatelizowana. Bo łatwo nauczyć się np. dodawać mniej gazu, żeby próbować ominąć ten objaw, ale on z jakiegoś powodu występuje i trzeba sprawdzić, gdzie pojawia się ta usterka, żeby nie doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji.

Powodem szarpania silnika może być na przykład kwestia z wypadaniem zapłonu. Nie jest to jednak usterka typowo elektryczna, gdzie np. przewód jest pęknięty i gdy jest wilgotno, to przeskakuje iskra, wpływając na nierówną pracę silnika.

Zazwyczaj, kiedy wariuje jakiś czujnik i stopuje nam obroty, włącza się odcięcie zapłonu przy czterech lub czterech i pół tysiącach obrotów. Zatem, idąc tym tropem myślenia, jest to niezdrowe przede wszystkim dla układu tłokowo-korbowego, który nagle przestaje otrzymywać m.in. dostawy paliwa.

Z każdym zapłonem pracuje cewka, przewody, świece, kopułka, palec i czujniki. Niektórzy mogą zadać więc pytanie: czy warto sprawdzić tę spinkę od wtyczki, która wchodzi do cewki dającej sygnał od czujnika Halla? Jak najbardziej. Bo jeżeli ona będzie luźna i tam dostanie się woda, to łatwo wyobrazić sobie, że rozwinięcie tego czujnika Halla może funkcjonować nieprawidłowo.

W telegraficznym skrócie: chodzi o to, żeby wtedy, kiedy obraca się nam wałek, sygnał był odpowiednio przekazywany do naszej cewki i ta cewka dawała nam prąd, wywołując zapłon. Skoro jednak mamy podejrzenia, że powodem szarpania silnika jest jakiś czujnik, a w starych silnikach tych czujników nie ma zbyt wiele - jesteśmy już blisko rozwiązania zagadki.

Jednym z pierwszych podejrzanych za takie działanie, może być czujnik położenia wału lub wspomniany czujnik Halla. I owszem, można zapiąć komputer, jeżeli w samochodzie jest OBD i spróbować to sprawdzić. Często jednak diagnostyka komputerowa w tak starych sterownikach może pokazać jedynie np. wypadanie zapłonu w takim i takim cylindrze. Nie będzie więc w stanie zobaczyć nic konkretnego.

Jeżeli jednak kupiliśmy wcześniej nową cewkę i występuje z nią jakiś problem, to może ona także wywoływać szarpanie silnika. Warto ją wymienić i sprawdzić czy problem ustąpił. Czasami tą metodą prób oraz błędów trzeba zweryfikować wiele elementów, aby wreszcie trafić na ten awaryjny.

W sytuacji tego typu objawów, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zamiana tej części rozwiąże problem. Jak się za to zabrać?

Przede wszystkim należy pamiętać:

• żeby się nie poparzyć,
• żeby włożyć na miejsce wszystko, tak samo jak wyjęliśmy, pamiętając m.in. o zachowaniu położenia wałka.

Gdy wszystkie czujniki zostaną sprawdzone, błąd nie powinien dłużej występować. Sami zobaczycie, że nawet sam motor inaczej odpali.

Szarpanie silnika może być też spowodowane brakiem paliwa, uszkodzeniem przepustnicy, która zakłóca dopływ powietrza do silnika, nieszczelnością w układzie ssącym czy niesprawnością w układzie paliwowym. Do szarpania mogą się i przyczynić uszkodzone albo zużyte elementy układu napędowego, tak jak i wyeksploatowane części układu wydechowego. Warto także zwrócić uwagę na układ chłodzenia, bo jego awaria także może mieć wpływ na pracę silnika.

Od strony techniczno-profesjonalnej warto się zastanowić czy taki objaw rozstrzygać samemu czy lepiej powierzyć go bardziej doświadczonej osobie. Za szarpanie silnika może odpowiadać miliard rzeczy. I jasne, gdyby możliwe było przeprowadzenie diagnostyki, która wskazałaby chociaż kierunek, byłoby łatwiej. Czasami wystarczy wymienić jednak czujnik lub dwa, żeby od razu rozwiązać problem.

Jak wyglądałoby to od strony mechanicznej? Kiedy oddalibyśmy auto mechanikowi, powinien on zdiagnozować czy to jest czujnik. Błąd wyskoczyłby w komputerze jako czujnik położenia wału i wtedy musiałby zmierzyć np. oporowość. Ale ja nie jestem fanem elektroniki więc nie będę się w to zagłębiał.