Zima i wczesna wiosna już za nami, teraz z każdym dniem będzie tylko cieplej. I to jest dobra wiadomość, bo wysoka temperatura sprzyja planom urlopowym, a co za tym idzie – także wypoczynkowi. Nie można jednak podróżować, kiedy wnętrze samochodu przypomina piekarnik. Klimatyzacja to podstawa zarówno na długich jak i krótszych dystansach. Z tego powodu dobrze o nią zadbać jeszcze przed sezonem wakacyjnym.
Krótka historia klimatyzacji
Czy wiecie, że klimatyzacja istnieje już od około 120 lat? Ponad dwanaście dekad temu po raz pierwszy użyto jej w przemyśle. W samochodach osobowych jest stosowana nieprzerwanie od 1930 roku.
A wszystko zaczęło się od pewnego bardzo bogatego człowieka, który w Stanach Zjednoczonych chciał pozbyć się komarów. Zauważył, że najlepszym na to sposobem jest gwałtowna zmiana temperatury. Zlecił więc schładzanie lodem bagien, żeby odstraszyć insekty. Po czasie stwierdził jednak, że jest to mało efektywne.
Zaczął kombinować inaczej, ponieważ już wtedy wiedziano, że jeżeli coś gwałtownie sprężymy, to nabierze to temperatury. Ujmując to jeszcze prościej - jeżeli coś sprężonego, gwałtowanie zostanie rozprężone, to natychmiast odda temperaturę, stając się bardzo zimne. I adekwatnie – coś w krótkim czasie sprężonego będzie bardzo ciepłe. I idąc tym tokiem rozumowania, Amerykanin zrobił pierwszy krok w stronę wynalezienia klimatyzacji.
Budowa klimatyzatora
Klimatyzacja składa się - w dużym uproszczeniu - z kompresora, skraplacza, osuszacza, zaworu rozprężającego, parownika i wentylatora. Jej budowa różni się także w zależności od tego czy mamy do czynienia z klimatyzacją manualną czy tzw. klimatronikiem, czyli klimatyzacją automatyczną. W podstawowych modelach ustawiamy temperaturę na tzw. oko – podobnie jest z tempem i prędkością schładzania kabiny. W wersji zaawansowanej do dyspozycji znajduje się wiele czujników, dzięki którym można wskazać precyzyjne wartości.
Czyszczenie klimatyzacji
Pierwsza ważna sprawa – klimatyzację należy serwisować. Nieserwisowana spowoduje wysoki wzrost kosztów użytkowania; tym większy, jeśli zacznie ulegać awarii. Dodatkowo, i nie jest to mit, narazi nas na utratę zdrowia, a przynajmniej negatywnie na nie wpłynie, powodując alergie lub nawet choroby układu oddechowego.
Coroczny serwis klimatyzacji to podstawa. Należy zawsze o nim pamiętać, a obejmuje on m.in.:
- wymianę filtra kabinowego – tego, co wpuszcza wszystko do środka,
- sprawdzenie chłodnicy, węży, zaworu rozprężającego, kompresora,
- odgrzybienie całego parownika oraz wszystkich jego elementów.
Odgrzybianie klimatyzacji samochodowej
Bardzo często zdarza się, że kupujecie sobie trupka, czyli 15-20 letni samochód w kiepskim stanie. Klima działa, bo chłodzi, ale przy odpalaniu jej, czujecie zapach starych skarpet lub starych gaci, w każdym razie coś bardzo nieprzyjemnie pachnie. Wszystkie drobnoustroje jakie się w niej zbierają, to grzyby lub bakterie, które tak ochoczo wdychacie do swoich płuc. Jeżeli więc nie przeprowadzicie takiej dezynfekcji przynajmniej raz na rok, może rzeczywiście dojść do tego, że klimatyzacja będzie wam szkodzić.
Jak odgrzybić klimatyzację?
Za odgrzybianie można zabrać się samemu (nie jest to takie trudne, jak mogłoby się wydawać) lub zlecić to zaufanemu serwisowi. Najprościej będzie zacząć od wnętrza kabiny. Wystarczy wyposażyć się w specjalny grzybobójczy preparat, które rozprowadza się na około 90 sekund przez najmocniej zasysające powietrze miejsce. Warto podczas tej czynności zachować środki ostrożności, omijając elektroniczne i elektryczne elementy.
Drugim sposobem jest wprowadzić środek do odgrzybiania kanalizacji przez kanały nawiewowe znajdujące się w komorze silnika. To skuteczniejsza metoda, choć wymaga większej precyzji działania. Warto skupić się na miejscach w pobliżu parownika, czyli tych najbardziej narażonych na zagrzybienie.
Zawór rozprężający i czujnik ciśnienia
Jeżeli macie sytuację, że wasz czujnik ciśnienia nagle zwariował, oszalał i postanowił się zepsuć – że widzi on złe wartości i nie chce spuścić kompresora z jego sprzęgła, warto sprawdzić czy się gdzieś nie zabrudził lub nie ma luzów. Jeśli tak, to wystarczy go wyczyścić i odpowiednio ponownie zamontować.
Wiele przydantych narzędzi można znaleźć w naszym sklepie z narzędziami:
Objawy zacierania się kompresora klimatyzacji
Częstym elementem, który może zawieść jest też kompresor klimatyzacji. On potrafi się zepsuć na kilka różnych sposobów. Może na przykład gubić olej, czynnik lub zacząć się zacierać. Zacieranie się kompresora klimatyzacji jest zjawiskiem długotrwałym, a zaobserwowanie tego procederu w codziennej eksploatacji może być utrudnione. Można to porównać ze zużywającym się sprzęgłem.
Jakie są objawy zacierania się kompresora? Początkowo zaczynacie tracić moc w małych jednostkach – 1.4, 1.6 do 100 koni w benzynach z małym momentem obrotowym. Przytarty kompresor klimatyzacji blokuje silnik. Kiedy więc jedziecie np. 110 na piątym biegu macie duszony gaz, wyłączacie klimę i nagle samochód zaczyna jechać szybciej – to powinno was zaalarmować do jego sprawdzenia.
Filtry
Tym, na co jeszcze należy zwrócić uwagę w przypadku układu klimatyzacji są filtry. Olej oraz inne płyny, które należy systematycznie wymieniać, generują opary osiadające na różnych częściach. Na przykład zabrudzona sprężarka może mieć awarię, a my długo nie będziemy w stanie dojść do tego, co się właściwie stało. Z tego powodu serwisowanie jest niezwykle ważne.
O ile różne niepokojące sygnały źle funkcjonującej klimatyzacji łatwo wychwycić na pierwszy rzut oka, o tyle niektóre wymagają bardziej wprawionych oględzin. Czasami niepokój jest też nieuzasadniony. Jeżeli na przykład zaparkujecie gdzieś w upalny dzień i zobaczycie plamę wody pod samochodem – to znak, że wszystko działa w jak najlepszym porządku. Wasza klimatyzacja po prostu robi swoją robotę.
I tego należy się trzymać. Prawidłowo działający układ klimatyzacji to podstawa w samochodzie w miesiącach letnich. Pamiętajcie, że odpowiednie schłodzenie organizmu w czasie jazdy wpływa na lepszą koncentrację za kierownicą. Jeżeli utrzymujecie temperaturę 19-20 stopni wewnątrz pojazdu, to będzie ona korzystna dla waszego zdrowia i bezpieczeństwa.