Ostatnie letnie cięcia w ogrodzie - przegląd sekatorów

Lato i jesień to pracowity okres w ogrodzie - czas strzyżenia i formowania roślin zimozielonych. 

Raz wystrzyżony żywopłot czy soliter wymaga, dla zachowania swych funkcji ozdobnych i użytkowych, stałej pielęgnacji i doglądania. Z tego względu zanim chwycimy nożyce i ruszymy "karczować" nasz ogród, warto dobrze zastanowić się

  • którą roślinę formować,
  • którą pozostawić w stanie naturalnym,
  • ile czasu jesteśmy w stanie poświęcić na pielęgnację i
  • jaki efekt ostatecznie chcemy uzyskać po kilku latach cięć.

Wielką rolę odgrywa tu oczywiście odpowiedni dobór narzędzi.

Innego rodzaju cięcia wykonują nożyce ręczne, inne mechaniczne.

Inne zastosowanie przeznaczone jest dla nożyc o zaokrąglonych ostrzach tnących jak nożyczki (pędy żywe), inne dla prostego górnego ostrza (pędy zdrewniałe i suche), podobnie jak różne są zastosowania dla małych sekatorów jednoręcznych (kowadełkowy/nożycowy).

Ostrza narzędzi bezwzględnie powinny być suche, czyste i gładkie inaczej podczas cięcia zrobimy na roślinie ranę szarpaną, która może być przyczynkiem rozwoju chorób. Nożyce przykładamy zawsze ostrzem tnącym do krawędzi rośliny.

Najczęściej spotykamy chyba formowane bukszpany, lecz eksperymentować możecie z powodzeniem na takich gatunkach jak: laurowiśnie, cisy czy ostrokrzewy. Wpływ na wygląd i kondycję zielonych rzeźb, mają oczywiście terminy cięć. Nowe kontury (formowanie) nadajemy roślinom już pod koniec marca. Następnie w zależności od siły wzrostu konkretnego gatunku wykonujemy kilkukrotne strzyżenia w okresie od maja do końca lipca.

Pamiętajcie, nigdy nie tnijcie roślin podczas deszczu czy kiedy rośliny są mokre, jak również podczas silnego słońca i upału. Podczas niesprzyjających warunków, roślinie znacząco trudniej zagoić rany po cięciach. Jeśli chodzi i techniczne aspekty cięcia żywopłotu, dobrze nadać mu kształt trapezu, by słońce dochodziło do całej wysokości. Atrakcyjności żywopłotowi dodają także zaokrąglone krawędzie.

Roślinne “wycinanki” sięgają tradycją kilka wieków wstecz. Jednak najbardziej, zielone rzeźby kojarzą nam się chyba z okresem renesansu i stylem dworskim, co potem znalazło swoje odzwierciedlenie w tradycyjnej sztuce ogrodowej francuskiej i angielskiej. Stworzenie roślinnego arcydzieła, wymaga jednak czasu, konsekwencji i pewnej ręki. Trudno wytrwać w tym wyzwaniu bez odpowiednich narzędzi.

 

Na co warto zwrócić uwagę wybierając nożyce?

Przede wszystkim, musimy wiedzieć co zamierzamy formować. Myśląc o strzyżeniu żywopłotów warto zaopatrzeć się w nożyce mechaniczne, to znacząco ułatwi i przyspieszy prace. Ponadto prowadnica takich nożyc jest dłuższa niż w przypadku narzędzia ręcznego, dzięki czemu łatwiej nam sięgnąć we wszystkie miejsca.

Jeśli strzyżemy w naszym ogrodzie małe formy roślinne, nie ma sensu silić się na nożyce mechaniczne. Z powodzeniem wystarczą nam ręczne, a długość ostrza dobierzcie po prostu względem wielkości Waszej rośliny. Prace związane z formowaniem i strzyżeniem wymagają precyzji i rozciągnięte są w czasie, dlatego trzeba także zadbać o ergonomię rączek (powinny być wyprofilowane do dłoni oraz miękkie - powleczone). Podczas dłuższej pracy bardzo ważne są także 'odbijaki' pomiędzy ostrzami. 

Bawcie się dobrze podczas “strzyżenia”!