WIERCENIE W GRESIE – JAK SIĘ DO TEGO ZABRAĆ?

Odpowiednie przygotowanie do wiercenia w gresie pomoże zapobiec zniszczeniu płytek i uszkodzeniu sprzętu. By przeprowadzić ten proces w sposób bezpieczny zarówno dla materiału, jak i osoby wiercącej, warto zastosować się do kilku wskazówek. 

Od czego zacząć wiercenie w gresie?

Do wiercenia w gresie należy zastosować odpowiednie obroty w wiertarce. Ich właściwe dostosowanie pomoże uniknąć masy problemów związanych z pęknięciem lub uszkodzeniem płytek oraz sprzętu. Może się on bowiem przegrzać, jeśli obrotów nie dopasujemy do materiału, na którym pracujemy. To, o czym należy pamiętać, to wyłączenie udaru w wiertarce przed rozpoczęciem wiercenia. Trzeba także uważać, żeby po przebiciu przez gres nie uderzyć uchwytem wiertarki w płytkę. Unikniemy wtedy kłopotów związanych z porysowaniem płytek. Wszystkie te wskazówki wynikają z charakteru materiału, z którym będziemy mieli do czynienia. Gres produkowany jest z takich materiałów jak kwarc czy kaolin. Płytki prasowane są z wykorzystaniem ekstremalnie wysokiego ciśnienia, a następnie wypalane w bardzo wysokiej temperaturze. Powoduje to wysoką odporność materiału na warunki zewnętrzne, dzięki czemu tak chętnie wykorzystywany jest przy projektowaniu tarasów i balkonów. Niestraszny mu mróz, deszcz ani wysokie temperatury. Charakteryzuje się niską nasiąkliwością, co sprawia, że łatwo daje się czyścić. Wszystkie te cechy materiału sprawiają, że zanim zabierzemy się do pracy, powinniśmy wiedzieć, czym wiercić w gresie. Standardowe wiertła na nic nam się nie przydadzą. Owszem, poradzą sobie one z płytkami ceramicznymi lub betonem, ale nie z gresem. Mogą doprowadzić do szkód, które trudno będzie naprawić. Używanie zwykłych wierteł jest więc po prostu stratą czasu i pieniędzy, bo szybko się zużyją. Do gresu musimy użyć materiału z najwyższej półki. Takie wiertła co prawda będą kosztować nas odpowiednio więcej, ale dzięki temu będziemy mogli być pewni efektu.

Na czym polega wiercenie otworów w gresie?

Najlepsze do wiercenia w gresie będą wiertła diamentowe. Przy okazji, co również warto wiedzieć, mogą posłużyć nam do wykonywania otworów w innym materiale o wysokiej twardości, czyli szkle. Alternatywą dla wierteł diamentowych mogą być także dostępne na rynku wiertła diamentowo-olejowe. Dzięki zastosowanej technologii w trakcie wiercenia wydobywa się z nich olej, który po pierwsze, zapobiega nadmiernemu pyleniu, a po drugie – schładza narzędzie, co umożliwia przedłużenie jego żywotności. Co w przypadku otworów o większej średnicy? W takim wypadku można sięgnąć po koronki lub otwornice przeznaczone do gresu, które również wykonane są z diamentu. Większe otwory w płytkach z gresu niezbędne są najczęściej w pomieszczeniach typu kuchnia czy łazienka, gdzie trzeba zainstalować baterie sanitarne lub poprowadzić rury. W tym przypadku skuteczne okażą się zarówno metoda na sucho, jak i na mokro. Pierwsza zalecana jest przede wszystkim podczas prac na zewnątrz. Wiercenie na sucho generuje mnóstwo pyłu, dlatego kiedy wiercimy w pomieszczeniu, koniecznie zadbajmy o okulary oraz maseczkę. Wprawdzie wiertła diamentowe świetnie radzą sobie z wierceniem na sucho, ale efektem mogą być postrzępione brzegi w wywierconych otworach. Dlatego metoda ta sprawdzi się w przypadku dziurek, które później zostaną zakryte, np. przez zabudowę. Dużo bardziej precyzyjna jest metoda wiercenia w płytkach gresowych na mokro. By uzyskać estetyczny efekt, podczas pracy należy schładzać wiertło wodą. 

Wiercenie w płytach gresowych

Kiedy mamy już przygotowane diamentowe wiertła o różnych rozmiarach, otwornice i koronki, możemy zabierać się do pracy. Pamiętajmy, by na początku wiercenia otworów w gresie ustawić sprzęt na nie więcej niż 500 obrotów na minutę. Jeśli tego nie zrobimy, cały efekt może zostać zniweczony. Tu potrzeba dużo cierpliwości i wytrwałości. W trakcie przebijania się przez materiał nie należy zwiększać obrotów ani włączać udaru (niestety, sporo osób popełnia ten błąd), porysujemy płytki i stępimy wiertło. Specjaliści zwracają uwagę na jeszcze jedną cechę gresu. Poza tym, że jest bardzo twardy, pozostaje również bardzo śliski. Dlatego miejsce, w którym chcemy przewiercić otwór, warto wcześniej oznaczyć za pomocą młotka i zwykłego wiertła. Powstałe wyżłobienie pomoże zamocować diamentowe wiertło w taki sposób, by się nie ślizgało. Zamiast młotka i wiertła można zastosować taśmę malarską i oznaczyć nią miejsce, w którym zamierzamy wiercić. Dzięki chropowatej powierzchni taśmy unikniemy ślizgania się wiertła.