Jak zabezpieczyć meble ogrodowe na zimę?

Coraz mniej jest wieczorów, które mamy ochotę spędzić na tarasie czy balkonie. Chłód i wcześnie zapadający zmrok wyganiają nas do ciepłego przytulnego salonu. Powoli rezygnujemy z picia kawy w porannym słońcu, bo trudno o zachęcającą do tego pogodę. Jeżeli nie chcesz dać się zaskoczyć zimie, to czas zająć się uporządkowaniem otoczenia naszego domu.

Szczególnie istotne jest zabezpieczenie mebli ogrodowych. Całe lato służą nam jako wyposażenie miejsca spotkań z przyjaciółmi, relaksu czy zdalnego biura. Jeśli zadbamy o nie w odpowiednim momencie, z pewnością nie będziemy się chcieli z nim rozstać przez lata.

Jak się do tego zabrać? Wszystko zależy od rodzaju materiału, z którego meble zostały wykonane.

Wiklina, rattan i ich wymagania

Wiklina to nasze rodzime gałązki wierzbowe. Rattan, czyli włókno liany lub palmy, pochodzi z Azji. Meble takie kojarzą się nam z naturą, ekologią i klimatem dzikiego ogrodu, któremu nadają egzotyczny charakter. 

Niestety, są wrażliwe na zmienne temperatury i niszczeją pod wpływem wilgoci. W sezonie zimowym powinny być przechowywane na strychu lub w garażu, z tym niewiele da się zrobić. 

Przedtem należy je odkurzyć, przemyć wodą z octem i porządnie wysuszyć. Na koniec warto meble zaolejować olejem spożywczym i przykryć pokrowcami z oddychającej tkaniny. Folia przyczyniłaby się do gnicia plecionki.

Drewniane meble ogrodowe i ich konserwacja

Dla drewnianych mebli ogrodowych zima jest trudnym okresem. Ekspozycja na mróz i ostre słońce, a także wilgoć skracają ich żywotność. Topniejący śnieg wnika w strukturę drewna, następnie z powrotem zamarza powiększając swoją objętość i rozsadzając powoli mebel od środka. 

Jedynie egzemplarze wykonane z drewna egzotycznego: akacji, drzewa tekowego czy eukaliptusa przetrwają bez szwanku pod dachem. Nasze drewniane stoły i ławy wymagają szczególnej uwagi przed sezonem zimowym. Jeśli nie możesz przechowywać mebli wewnątrz pomieszczenia gospodarczego, pamiętaj o ich skutecznym zabezpieczeniu.

Impregnacja - oleje, lakiery i lakierobejce

Zabezpieczenie mebli ogrodowych z drewna to wieloetapowy proces. Jeśli planujesz odnawianie drewna możesz spodziewać się intensywnej pracy. 

Na początek zlikwiduj zabrudzenia i tłuste plamy za pomocą benzyny ekstrakcyjnej. Następnie zetrzyj powierzchnię mebla (kierunek tarcia wyznacza rysunek słojów), aby usunąć poprzednie powłoki malarskie. Wówczas warstwa nowego wyrobu osiąga dobrą przyczepność. 

Oczyść także miejsca, które nie ochroniły się przed działaniem grzybów czy glonów. Pojawiające się rysy i zagłębienia wypełnij specjalną masą szpachlową do drewna. Jeśli to konieczne ponownie ją zeszlifuj. Do wykonania tej czynności możesz wykorzystać papier ścierny, bądź szlifierkę. Jeśli malujesz surową drewnianą powierzchnię, omówione usunięcie poprzednich powłok i ubytków oczywiście cię nie dotyczy.

Jakich natomiast produktów użyć do właściwego zabezpieczenia drewna? Dobre preparaty chronią przed działaniem grzybów, wilgocią, zmniejszają chłonność drewna, przygotowują jego powierzchnię do nałożenia warstwy nawierzchniowej.

Lakier do drewna to środek, który zapobiega szkodliwemu oddziaływaniu wilgoci oraz przedłuża żywotność mebli. Nałożony na drewno tworzy na powierzchni gładką, transparentną powłokę podkreślając walory estetyczne mebla. Lakierowanie drewna zwiększa jego odporność na ścieranie.

Lakierobejce również dobrze spełniają rolę ochronną, a wzbogacone w biocydy dodatkowo zapobiegają występowaniu sinienia grzybiczego i pleśni. Jeśli chcesz drewno nieco przyciemnić albo nadać mu inny odcień zachowując jego usłojenie, możesz zastosować ten właśnie impregnat. Daje inny efekt kolorystyczny niż farba, jest bardziej transparentny.

Od pewnego czasu, coraz większą popularność zdobywa stosowanie ekologicznych olejów. Ta tradycyjna metoda chroni mebel przed mrozem, zatrzymuje promieniowanie UV, a uzyskana powłoka daje naturalny efekt zachowanej struktury drewna. Olejowanie nie wymaga szlifowania między nakładaniem kolejnych warstw, a jedynie odczekania do momentu ich wyschnięcia. Każda warstwa wnika głęboko wewnątrz włókna i zwiększa żywotność drewna o długie lata.

Przewidując etap impregnowania wybierz odpowiednią porę - praca w wietrzny, deszczowy czy upalny dzień jest znacznie trudniejsza. Zaopatrz się w niezbędne akcesoria: wałek, szmatka, gąbka czy tampon malarski. Pamiętaj o zabezpieczeniu posadzki przed zachlapaniem.

Kolejne powłoki: farby 

Po pokryciu impregnatem zaaplikuj produkt, który odizoluje powierzchnię drewna od otoczenia. Wybierać możesz spośród niezliczonych rodzajów farb: akrylowych, alkidowych, kredowych i emalii. Wiele z nich można zastosować nie tylko do drewna, ale też do cegły, kamienia czy ceramiki, dzięki czemu aranżacja Twojego tarasu będzie bardziej spójna.

Pamiętaj, nałóż tyle warstw produktu, ile zaleca producent. Respektuj określony czas schnięcia poszczególnych warstw. Z narzędzi przyda Ci się teraz wałek malarski o krótkim i o długim włosiu oraz pędzelek.

Jak zabezpieczyć metalowe meble ogrodowe

Modele wykonane z metalu, o ile są w dobrym stanie (nie ma na nich rdzy), bardzo dobrze znoszą sezon zimowy. Na jesieni przejrzyj jednak dokładnie każdy metalowy element, jeśli znajdziesz jakieś uszkodzenie - pomaluj to miejsce lakierem lub farbą.

Zabezpieczenie plastikowych mebli ogrodowych

Aby uchronić plastikowe meble ogrodowe przed skutkami mrozów najpierw należy wyczyścić je wodą pod ciśnieniem lub użyć preparatu do tworzyw. Jeżeli zapowiada się łagodna zima, wystarczy je przykryć pokrowcem. Jeśli oczekujemy ostrych mrozów, meble lepiej schować do garażu, aby zapobiec ich kruchości i łamliwości.

Techno-rattan

Meble ogrodowe z techno-rattanu (włókien polietylenowych) mogą stać na zewnątrz przez cały rok. Zaleca się chowanie ich pod zadaszeniem na czas nieużywania. Można zaopatrzyć je w pokrowce w celu ochrony przed zabrudzeniem.

Ostatnie prace w ogrodzie

Pozostały Ci detale, aby zakończyć Twój trud. Jeśli rozmiar Twojej altany jest niewielki, możesz przykryć ją folią przemysłową. Na każdą drewnianą donicę ogrodową warto nałożyć impregnat, jak już to było omówione.

Na koniec możesz mieć satysfakcję - niskie temperatury tuż-tuż, a Ty zdążyłeś przygotować swój ogród na zimę.