Bez kosiarki nie mamy co liczyć na utrzymanie porządku ogrodzie. Równo przycięty trawnik zwiększa poczucie estetyki, a koszenie dodatkowo użyźnia roślinność. Jednak dużą kosiarką wszędzie nie jesteśmy w stanie wjechać. Dlatego dobrym wyborem będzie podkaszarka, która sprawdzi się na małych powierzchniach i w trudno dostępnych miejscach.
Jaka podkaszarka będzie lepsza – akumulatorowa czy z innym zasilaniem?
Podkaszarka nie jest narzędziem, którego będziemy używali na dużej powierzchni. Ma pomóc nam w utrzymaniu estetyki trawnika po koszeniu, usuwając nierówne kępy traw. Główne kryterium, jakim należy kierować się, wybierając podkaszarkę, to przede wszystkim źródło zasilania. Różnorodny pod tym względem sprzęt dostępny w sklepach internetowych i marketach budowlanych powinien spełnić nasze oczekiwania. Możemy zdecydować się na model z zasilaniem akumulatorowym, elektrycznym (zasilanym z sieci) lub podkaszarkę spalinową. Przed dokonaniem wyboru zwróćmy także uwagę na wzrost osoby, która będzie obsługiwała urządzenie. Częściowo można sobie z tym problemem poradzić, regulując rozmiar sprzętu, ale nie każdy model ma tego typu usprawnienie. Należy pamiętać o tym parametrze, zwłaszcza jeśli właściciel kosiarki jest osobą bardzo wysoką lub niską.
Jaką podkaszarkę warto kupić?
W przypadku tych urządzeń istotna jest również waga. Najlżejsze są podkaszarki elektryczne, pozbawione obciążenia silnikiem spalinowym lub akumulatorami. Najczęściej spotykane w sklepach i marketach budowlanych modele podkaszarek elektrycznych mają moc od 450 do 550 W, choć w ofercie można także znaleźć sprzęt o dwukrotnie większej mocy. Zazwyczaj średnica cięcia wynosi maksymalnie 40 cm. Jeśli mamy zamiar tylko sporadycznie korzystać z podkaszarki i nie chcemy inwestować zbyt dużych pieniędzy, sięgnijmy po modele, które nie mają opcji regulowania długości. Opcja droższa to urządzenia z regulowaną rękojeścią i wałem napędowym umieszczonym w plastikowej obudowie. Większość dostępnych na rynku podkaszarek ma dodatkowy uchwyt, który umożliwia podtrzymywanie urządzenia drugą ręką. To bardzo wygodne rozwiązanie, obecnie będące niemal standardem. Dzięki niemu praca nie jest tak uciążliwa. Tylko najtańsze modele pozbawione są drugiego uchwytu, jednak nie warto oszczędzać pieniędzy na narzędziach ogrodowych, bo zwykle później ma to wpływ na jakość wykonywanego przez nas zadania. Najczęściej stosowanym narzędziem tnącym w podkaszarkach elektrycznych jest nylonowa żyłka na obracającej się głowicy. To od jej rodzaju zależy komfort pracy. Najwygodniejsze są głowice automatyczne, w których automat wysuwa żyłkę na oczekiwaną długość. Należy pamiętać, że to rozwiązanie najdroższe spośród dostępnych na rynku. W przypadku półautomatycznych głowic żyłka wysunie się, kiedy głowica zostanie dociśnięta do ziemi. Jeśli kupimy podkaszarkę z głowicą ręczną, wówczas sami będziemy musieli zajmować się wysuwaniem żyłki. W bardziej zaawansowanych modelach podkaszarek urządzeniem tnącym mogą być noże wykonane z plastiku lub metalu. Każde z tych ostrzy powinno pracować pod osłoną, która ochroni użytkownika przed uderzeniem przez zerwaną żyłkę lub pęknięty nóż.