Kompostowanie pozwoli ci uzyskać uniwersalny nawóz organiczny do stosowania w ogrodach i na działkach, w uprawach amatorskich i ekologicznych. Przetworzona biomasa jest bezpieczna dla środowiska i nie stwarza ryzyka przenawożenia. Kompost na działce wytworzysz w specjalnym kompostowniku.
Najbardziej wartościowy kompost składa się w około 70–80% z odpadków organicznych. Pozostałe 10–20% to mieszania nawozów organicznych i mineralnych. Nawóz organiczny zawiera także ziemię.
Lista potrzebnych produktów:
- 5 palet;
- garść gwoździ;
- młotek;
Czym jest kompostowanie i gdzie wykorzystać domowy kompost?
Kompostowanie to naturalna metoda zagospodarowania odpadów organicznych. Polega na przetwarzaniu materii organicznej w biomasę – naturalny i ekologiczny nawóz. W procesie powstawania kompostu wykorzystywany jest zamknięty obieg materii w naturalnym środowisku. Elementem niezbędnym do wytworzenia ekologicznego nawozu są mikroorganizmy (dżdżownice, grzyby i bakterie). To one rozkładają substancje organiczne, napowietrzają pryzmę, a w trakcie trawienia wytwarzają energię cieplną.
Dojrzały i gotowy kompost pachnie ziemią, jest brązowy i ma sypką lub grudkowatą konsystencję. Zastosowanie takiego nawozu jest uniwersalne. Odżywia glebę i wzbogaca ją w próchnicę. Dzięki temu plony są bardziej urodzaje i odporne na choroby. Nadaje się do rabat ogrodowych, trawników, grządek warzywnych i sadów. Przed użyciem należy przesiać go przez sito i rozsypać warstwę o grubości do 5 cm (na trawniku wystarczy centymetrowa warstwa). Jeśli chcesz rozrzucić kompost na rabatach i grządkach, najlepiej lekko wymieszaj go z ziemią. Możesz to zrobić, używając szpadla.
Jak zrobić kompostownik?
Domowy kompost można zrobić na dwa sposoby – na pryzmie lub w kompostowniku. Pierwsza metoda jest prostsza, ponieważ nie musisz konstruować pojemnika, jednak w tym przypadku czas przetwarzania odpadów na biomasę się wydłuża. Wadą pryzmy jest też nieestetyczny wygląd, szczególnie jeśli chcesz umieścić ją na małej działce bez drzew.
Drugi sposób to wykorzystanie specjalnego kompostownika. Możesz kupić gotowy pojemnik lub samodzielnie zbudować kompostownik, np. z desek lub palet. Palety są wygodne, ponieważ mają szczeliny, które umożliwiają cyrkulację powietrza między warstwami kompostu.
Szpadlem wyrównaj ziemię w miejscu, gdzie chcesz ustawić kompostownik. Weź jedną paletę i połóż ją poziomo na przygotowanym stanowisku. Stanie się podstawą konstrukcji. Następnie pionowo ustawiaj kolejne palety i jedna po drugiej przybijaj je do postawy. Zbij ze sobą także deski ścian bocznych, aby całość była solidna i stabilna. Gotowy kompostownik ustaw w miejscu niewidocznym i zacienionym. Dzięki temu pryzma nie będzie zbyt szybko przesychać.
Co można wrzucić do kompostu ogrodowego?
Materiał na domowy kompot to przede wszystkim odpady organiczne. Możesz przetworzyć w nim opadłe liście, chwasty, korę i skoszoną trawę. Unikaj jednak liści z gatunków drzew, które zawierają dużo garbników, np. dębu i orzecha, ponieważ będą wydłużały czas przetwarzania kompostu. Jeżeli chcesz wykorzystać gałęzie, połam je na mniejsze kawałki (10–20 cm). Możesz też dodać glony i muł z przydomowego oczka wodnego oraz ziemię z donic ogrodowych. Dobrej jakości materiał na biomasę to również resztki owoców i warzyw (bez oznak gnicia), fusy z kawy i herbaty oraz niezadrukowane kartki papieru. Oprócz tego warto wykorzystać popiół drzewny z kominka i skorupki jajek.
Układaj cienkie i luźne warstwy odpadów, pamiętając o umieszczeniu między nimi około 5-centymetrowej warstwie z materiałów oddzielających (np. ziemi z roślin doniczkowych, piasku, torfu lub przerobionego kompostu z poprzedniego sezonu).
Co przyspiesza kompostowanie?
Proces kompostowania przyspieszysz, dodając do odpadów specjalne preparaty z enzymami wspomagającymi powstawanie biomasy lub grzybnię do rozkładu pni. Jednym z najpopularniejszych sposobów na skrócenie czasu przetwarzania odpadów na nawóz jest wykorzystanie dżdżownic kompostowych. Ich obecność zwiększa utlenienie pryzmy i zapobiega procesowi fermentacji. Odżywiają się resztkami roślin i przekształcają je w cenną dla gleby próchnicę (humus).