Pogoda w tym roku dopisuje, niektórzy już zaczęli sezon grillowy - można się zastanowić czy nadal używać jakiegoś składanego "blaszaka", kupić coś "porządnego - a może (jeśli mamy miejsce) zrobić sobie samemu grill murowany. Robiąc grill samemu mamy wpływ na jego wielkość i wygląd. Możemy dopasować rozmiary konstrukcji do naszych potrzeb.
Poniższy przepis to spora konstrukcja, szczególnie przydatna, jeśli planujemy długi sezon w dużym towarzystwie. Jest to tylko propozycja - łatwa do zmodyfikowania w zależności od potrzeb.
Materiały (ilości w zależności od planowanego rozmiaru):
- bloczki betonowe ok. 40 szt.
- cegły klinkierowe (kratówki) ok. 160 szt.
- cegły klinkierowe pełne ok. 20 szt.
- blat granitowy 1 szt.
- zaprawa murarska - kilka worków
- klej do glazury (mrozoodporny)
- fuga
- kołki rozporowe mosiężne o średnicy wewnętrznej Ø6 mm
- pręt gwintowany (Ø 6mm)
- ruszt (robiony na zamówienie, albo od nieużywanego grilla)
- kuweta na węgiel - robiona na zamówienie, albo spawana samemu
Narzędzia:
- szpadel (np. VERTO 15G004)
- grabie (np. VERTO 15G050)
- sznurek murarski (np. TOPEX 13A920)
- poziomnica (np. TOPEX 29C303)
- kastra budowlana, lub mała betoniarka (kastra TOPEX 13A780)
- mieszarka do zapraw lub mocna wiertarka z mieszadłem do zapraw (np. GRAPHITE 58G782)
- kielnia (np. TOPEX 13A103)
- wiertarka + wiertło do betonu (np. GRAPHITE 58G725 + 57H351)
- szlifierka kątowa z tarczą diamentową - do przycinania cegieł (np. GRAPHITE 59G120 + 57H621)
Zaczynamy od wyznaczenia miejsca i zrobienia wykopu pod bloczki betonowe. Dno wykopu dobrze by było wyrównać piaskiem. Bloczki układamy "na styk", w formacie 5 x 7 bloczków, ew. przerwy zasypujemy piaskiem. Można całość polać wodą, tak żeby piasek wpłynął we wszystkie szczeliny i pod bloczki, stabilizując ich położenie.
Na tak wykonanej podstawie zaczynamy murować konstrukcję grilla - 3 x 3 cegły + podwójny murek z wypustem - tam znajdzie się blat.
Murujemy na wysokość 10 cegieł (z przodu, tam gdzie będzie ruszt 2 poziomy) - cegła kratówka. 11 poziom + 3 poziom z przodu, robimy cegłą pełną, żeby było ładne wykończenie brzegu.
Na podwójnym murku z "wypustem" mocujemy za pomocą kleju do glazury blat granitowy. Blat możemy zamówić, albo tak jak ja - kupić "ścinki" w hurtowni granitu. Akurat trafiłem taki kawałek, którego nie trzeba było przycinać.
Przerwy między cegłami fugujemy.
W wewnętrznej komorze w przerwach między cegłami wiercimy otwory pod kołki mosiężne i wkręcamy w nie pocięty na krótkie odcinki pręt gwintowany (mogą być śruby). Pozwoli nam to regulować wysokość rusztu nad kuwetą z węglem a dodatkowo pozwoli łatwo wyjąć kuwetę, żeby wysypać popiół. Umożliwi też schowanie kuwety i rusztu na zimę.
Rozpoczynając budowę, dobrze zastanowić się nad umiejscowieniem grilla, ja ustawiłem wlotem na zachód (mam głównie zachodnie wiatry) i kilka kroków od schodów na taras. Dobre umiejscowienie sprawi, że użytkowanie będzie przyjemnością a nie katorgą.
Oczywiście wielkość można dopasować do swoich potrzeb ew. do tego jaki ruszt + kuwetę uda nam się kupić.
Moja kuweta na węgiel była spawana z 2 mm blachy - wytrzymała kilka lat dość intensywnej eksploatacji. Ruszt jest zrobiony z drutu nierdzewnego - ma się całkiem dobrze.
Jacek Churski